Ważyłam: 6500 g
Mierzyłam: 68 cm
Przewrócić się z plecków na brzuszek to już dla mnie żaden problem!
Potrafiłam swobodnie łapać przedmioty/grzechotki i jeść swoje stópki! :D
Najbardziej lubiłam jak Tata mi śpiewał, gdy z Mamą chodziliśmy na spacerki i jak do mnie często mówiła :)
Nie przepadałam za ubieraniem do wyjścia i niecierpliwiłam się "oporządzaniem" po kąpieli :D
Wzięłam udział w kolejnej sesji u Cioci Kasi tym razem jako pszczółka, żabka i biedroneczka :D
Słodka ;*
OdpowiedzUsuń