Ten kto dobrze zna Majkę, wie, że Strażak Sam to fajny gość i jej ulubiony bohater z bajki.
Uwielbia go od pierwszego odcinka, który kilka miesięcy temu zobaczyła w TVP ABC.Raz dziennie jednego "strażaka" musi obejrzeć obowiązkowo.
Nawet wczoraj nam oznajmiła: "Ja nie lubię Świnki Peppy, ja lubię Strażaka Sama!".
Żłobkowa wycieczka do straży pożarnej jeszcze bardziej pogłębiła jej uwielbienie.
Więc gdy tylko dowiedzieliśmy się, że jej ukochany bohater będzie dziś w galerii Auchan, wiadomo było, że Mai nie może tam zabraknąć :D
Stawiliśmy się na rozpoczęcie punkt 11:00. Na Sama trzeba było chwilkę poczekać. W tym czasie Maja przy pomocy Taty zaliczyła wszystkie zadania jakie trzeba było wykonać aby otrzymać dyplom młodszego kadeta i nagrodę.
Do zadań należało udzielić prawidłowych odpowiedzi dotyczących numerów alarmowych, prawidłowy przejazd wozem Strażaka Sama oraz pomalowanie buzi w dowolnie wybrany wzór.
Majka oczywiście wybrała kota :D
W końcu ku uciesze dzieci Sam się pojawił. Niektóre dzieci były trochę zawstydzone i zawracały gdy nadchodziła ich kolej ... ale nie Maja! Podbiegła do niego uradowana, zrobiliśmy zdjęcia, później Kalinka która też nie bała się go wcale a wcale podała mu łapkę a Majka zapozowała ze Samem po raz kolejny.
Ciężko ją było stamtąd zabrać do domu, ale z nami nie jest lekko ;) Zadowoliła się nagrodami w postaci książeczek... na szczęście!
Bo jak dzieci szczęśliwe to rodzice zadowoleni :)
przez
Blokotka